sobota, 16 stycznia 2016

Rozdział 28.

- Sisi, w końcu jesteś. - powiedział uradowany chłopak i zaczął kierować się w moją stronę. Był niższy niż Kai i na pewno trochę chudszy. Nieznajoma twarz chłopaka sprawiła, że schowałam się w ramiona Kaia. Chłopak roześmiał się i spojrzał jeszcze raz na mnie.
- Serine, co Ty ? - zapytał zdziwiony.
- D.O. musimy porozmawiać. - powiedział Kai. - Serine, zostaniesz tu chwilę sama ?

- Tak. - odpowiedziałam. Mina chłopaka nie wskazywała na zadowolenie. Usiadłam na kanapę i schowałam ręce pomiędzy kolana. Kai i chłopak wyszli z pokoju i skierowali się w stronę kuchni. Słyszałam ich głosy, ale nie mogłam rozszyfrować o czym rozmawiają. Nagle do pokoju weszła kolejna osoba. Wysoki brunet z brązowymi oczyma. Usiadł obok mnie i spojrzał mi w oczy.
- Hej. - powiedział.
- Witaj. - odpowiedziałam niepewnie.
- Co się stało ? - zapytał. Cały czas wpatrywał się we mnie swoimi brązowymi oczyma.
- Nie wiem jak mam to wytłumaczyć. - stwierdziłam. Był mi całkiem obcy.
- Dziwnie się zachowujesz. - pokiwał głową - Jakbyś widziała mnie po raz pierwszy. - powiedział z uśmiechem. - Ale przecież tak długo się znamy.
Pokiwałam przecząco głową.
- Przepraszam. Nie pamiętam cię. - powiedziałam w końcu.
- Co ? - powiedział pod nosem brunet - Jak to się stało ?
- Nie wiem. - odpowiedziałam. Na prawdę tak było. Widziałam wszystko jak przez gęstą mgłę.
- Boże. - powiedział. Wtedy do pokoju wszedł Kai i drugi chłopak.
- Chan, co Ty tu robisz ? - zapytał niższy od Kaia chłopak.
- Sisi straciła pamięć ? - zapytał wysoki brunet.
- Tak. - powiedział Kai. - Serine, zaprowadzę cię teraz do pokoju, w którym mieszkasz, rozejrzysz się, a może Ci się coś przypomni, a ja pogadam z chłopakami. - podszedł do mnie i wziął mnie za rękę. - Dobrze maleńka ? - zapytał cicho.
- Tak. - odpowiedziałam. Kai wprowadził mnie na górę i zaprowadził do pokoju. Kiedy tylko zamknął za sobą drzwi, zaczęłam rozglądać się za czymś co pomogłoby mi wrócić do przeszłości.

*Kai*
Zawołałem wszystkich do salonu i sam zająłem fotel najbliżej kominka.
- Słuchajcie - zacząłem - Sisi straciła pamięć. - przeszedłem od razu do rzeczy. Chłopcy popatrzyli po sobie i wrócili wzrokiem do mnie. - Za wszelką cenę musimy pomóc jej odzyskać pamięć. Jest teraz wyjątkowo delikatna. Każdy z was musi pomóc jej odzyskać pamięć, ale przede wszystkim bronić. - podrapałem się po głowie. - Dla każdego będzie to trudne zadanie, ale na pewno dacie sobie radę.
- Jak to się stało, że straciła pamięć ? - zapytał Lay
- Sam nie wiem. - odpowiedziałem - Wiem, że to wina wypadku, ale dokładnie co się stało, nie wiem.

*Sisi*
Spojrzałam na ramkę, były w niej trzy zdjęcia. Każde przedstawiało małą dziewczynkę i chłopca. Zastanawiałam się czy byli to Ci sami, czy inni chłopcy. Po chwili jednak spostrzegłam, że każdy z nich wygląda inaczej. Kiedy wzięłam ramkę do ręki, na jej odwrocie poczułam coś czego nie powinno tam być. Odwróciłam ramkę i zdziwiłam się. Podwadziłam paznokciem kartkę i odkleiłam ją od tyłu ramki. Odłożyłam zdjęcia na miejsce. Obejrzałam kartkę dookoła, rozgięłam ją i zaczęłam czytać.
Chanyeol
Kai
D.O.




1 komentarz:

Unknown pisze...

Jezu jak tajemniczno. Urzekasz mnie coraz bardziej tym opowiadaniem. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału. :) ♥